Kolejny offshorowiec wypłynął ze stoczni CRIST

W piątek z gdyńskiej stoczni CRIST wyholowany został częściowo wyposażony kadłub statku do obsługi morskich farm wiatrowych, budowanego dla Bernhard Schulte Offshore na zlecenie Ulstein Verft. 

W lutym zeszłego roku w stoczni CRIST w Gdyni odbyło się cięcie blach pod budowę kadłuba nowoczesnej jednostki typu CSOV (Commissioning Service Operation Vessel. Po roku prac, w piątek 28 lutego, gotowy kadłub o numerze budowy NB321 opuścił stocznię. Statek budowany jest dla niemieckiej firmy Bernhard Schulte Offshore, która zleciła konstrukcję serii takich jednostek stoczni Ulstein Verft. CRIST jest od wielu lat partnerem Ulstein.

Zbudowany w Gdyni kadłub mierzy 90 metrów długości i 19 metrów szerokości. Statek będzie wyposażony w centralnie umieszczony trap z kompensacją ruchu, a także dźwig o udźwigu sięgającym 5 ton. Na pokładzie znajdą się pojedyncze kabiny dla 110 osób. Łącznie statek będzie mógł pomieścić 132 osoby. 

Jednostka powstała na bazie platformy SX222 autorstwa Ulstein Design & Solutions AS, ale została dostosowana do potrzeb armatora. Posiada opatentowany przez Ulstein system o nazwie Twin X-Stern – pędniki umieszczone są zarówno w części rufowej jednostki, jak i w dziobowej, dzięki czemu statki wyposażone w tę technologię mogą poruszać się między turbinami wiatrowymi bez potrzeby zawracania niezależnie od kierunku fal i wiatru. Statek posiada hybrydowy napęd bateryjny oraz jest przystosowany do paliwa metanolowego, co pozwala na ograniczenie emisji. Jego unikalna konstrukcja i rozwiązania czynią go wydajnym i ekologicznym statkiem do operacji w sektorze offshore wind.

– Jednostka dzięki unikatowemu designowi Twin X-Stern posiada większe zdolności morskie, a dzięki dzięki napędowi hybrydowemu jest bardziej przyjazna środowisku – wyjaśnia Marek Lewczuk, kierownik projektu w CRIST S.A.

Wyholowany ze stoczniowego nabrzeża przez holowniki Anteos i Fairplay-71 kadłub to druga tego typu konstrukcja powstała w stoczni CRIST dla tego odbiorcy, łącznie czwarta taka jednostka w serii powstająca na zlecenie Ulstein Verft. Pierwszy ze statków budowanych dla Bernhardt Schulte jest już wykańczany w doku Ulstein Verft w norweskim Ulsteinvik. Prace nad nim zbliżają się ku końcowi – w zeszłym tygodniu został oficjalnie zwodowany.

– Jednostka jest owocem naszej długoletniej współpracy z Ulstein Verft. W chwili obecnej dla Ulsteina budujemy kolejne siostrzane jednostki, dwie tego samego typu oraz kablowiec. Wszystkie te trzy jednostki będą przekazane w tym roku – dodaje Marek Lewczuk.