Codzienny półmaraton do stoczni Crist dla rekordu i pomocy

21

Maj
2024

Wróć do listy artykułów

Artur Woźniak, mieszkaniec Gdyni, już od ponad roku podejmuje niezwykłe wyzwanie - codziennie pokonuje dystans półmaratonu. Jego ambitnym celem jest ustanowienie rekordu Guinnessa, przebiegając 888 półmaratonów z rzędu. Jednocześnie, poprzez swój wysiłek, wspiera charytatywną zbiórkę na rzecz chłopca o imieniu Olaf.

15 maja 2023 roku Artur Woźniak rozpoczął wyzwanie, które przyciągnęło uwagę biegaczy i entuzjastów sportu z całego kraju. Codziennie, o 5:30 rano, wyrusza na trasę wiodącą przez Gdynię – od ulicy Morskiej, przez Grabówek, Centrum i Orłowo, aż do swojej pracy w CRIST Offshore, gdzie pełni funkcję kontrolera jakości. Każdy bieg zajmuje mu około dwóch godzin, a w weekendy czasem modyfikuje trasę.

– Pomysł narodził się, kiedy pobiegłem z Gdyni do Berlina, aby odwiedzić siostrę. Gdy zobaczyłem tabliczkę z napisem Berlin, poczułem wielką euforię. Chciałem poczuć to jeszcze raz, ale wiedziałem, że aby to osiągnąć, muszę wyznaczyć sobie większy cel – opowiada Woźniak.  –Inspiracja przyszła od Ryszarda Kałaczyńskiego, który przebiegł 366 maratonów w 366 dni. Chciałem zrobić coś podobnego, ale cztery godziny biegu dziennie to zbyt dużo, szczególnie przy pracy na pełen etat. Dlatego zdecydowałem się na półmaratony i wyznaczyłem cel: 888 półmaratonów w 888 dni – dodaje.

Nieustanne wyzwanie, jakim jest pokonywanie półmaratonów, wymaga od Woźniaka nie tylko ogromnej siły fizycznej, ale również systematycznej dokumentacji swoich osiągnięć. Nagrywa fragmenty swojego biegu co 1,5 kilometra, zbiera podpisy świadków i robi zdjęcia. Wszystko to, aby udokumentować swoje osiągnięcia i zgłosić się do Księgi Rekordów Guinnessa.

Jego poświęcenie i zaangażowanie nie ograniczają się jedynie do aspektu sportowego. Dedykuje swoje wyzwanie choremu chłopcu, promując jednocześnie charytatywną zbiórkę na jego rzecz. 3-letni Olafek Krasnowski zmaga się z dystrofią mięśniową Duchenne’a (DMD), rzadką chorobą genetyczną powodującą stopniowy zanik mięśni w całym ciele. Aby dowiedzieć się więcej o jego sytuacji zdrowotnej i wesprzeć jego leczenie, odwiedź stronę: https://www.siepomaga.pl/olaf-krasnowski

Wysiłek Artura nie pozostaje niezauważony, zarówno wśród kolegów z pracy, jak i w szerszym gronie społeczności, gdzie jego osiągnięcia inspirują do pokonywania własnych barier.

– Dzisiaj ludzie, którzy dołączyli do biegu razem ze mną, pokazali mi, że jestem dla nich jakąś dobrą duszą. Przebiegliśmy ten bieg z niezwykłą energią i radością. Cieszę się, że byli ze mną w tym szczególnie ważnym dla mnie dniu – podkreśla biegacz.

Artur Woźniak jest żywym przykładem tego, że upór, wytrwałość i pasja mogą przynieść efekty nawet w przypadku najbardziej wymagających wyzwań. Jego historia stanowi inspirację dla wszystkich tych, którzy marzą o osiągnięciu czegoś wielkiego poprzez wytrwałość i determinację.