„Marco Polo” kończy swoją pracę w Monako

NB 56 „Marco Polo”, pływający dok wybudowany przez stocznię CRIST dla francuskiego armatora, kończy budowę ostatniego kesonu, przy międzynarodowym projekcie, dzięki któremu zwiększy się powierzchnia Monako!

Pływający dok, to element kontraktu dla firmy Bouygues Travaux Publics, która wraz z partnerami opracowała zabudowę nowej dzielnicy Księstwa Monako. Na powierzchni 60 000 m kw. powstaną m.in. luksusowe apartamenty, promenada i parki. Osiedle ma stać się atrakcją turystyczną, a jego niecodzienne położenie ma przyciągać nowych inwestorów.

Jednostka, zbudowana w całości przez stocznię CRIST, miała za zadanie umiejscowienie na dnie morza tzw. „kesonów”, czyli żelbetonowych fundamentów przyszłego nabrzeża Księstwa Monako. To pierwszy etap inwestycji, która pozwoli na zwiększenie powierzchni Księstwa o blisko 6 hektarów.

Na dodatkową uwagę zasługuje fakt, że w czasie budowy doku została wykorzystana wiedza i doświadczenie Polaków. Zadaniem stoczni było zarówno opracowanie projektu, jak i budowa oraz testy nowej jednostki. Pływający dok został wyposażony m.in. w innowacyjny system balastowy i pomiarowy zapewniający m.in. ciągłe wypoziomowanie jednostki, bezpieczeństwo w trakcie wykonywanych prac oraz ochronę przed wiatrem, falami i prądami morskimi.

- Cieszymy się, że jednostka w całości zaprojektowana i wybudowana w stoczni CRIST wzięła udział w tak prestiżowym, międzynarodowym projekcie jak rozbudowa nabrzeża w Monako. „Marco Polo” wykonał swoje zadanie perfekcyjnie, co dowodzi profesjonalizmowi i wysokiej jakości pracy wykonanej przez naszą stocznię – mów Łukasz Topa, Project Manager, CRIST S.A.

Zdjęcia: Bouygues TP